wtorek, 20 grudnia 2011

brrr ... ;>

wykąpałam się, wyrobiłam z nauką wcześniej, żeby teraz mieć czas na neta ;) lubię mieć wolne wieczory . dzień minął w miarę dobrze . po południu wybrałam się z Andzią na roraty, została jeszcze tylko jedna . a teraz siedzę w kołdrze, z kubkiem gorącego kakao i nie mogę się zagrzać :) nie wiem czemu jest mi tak zimo, grzejnik podkręcony na maksymalną temperaturę jakiś metr za mną, ale szczegół. oby tylko mnie coś nie zbierało .

święta zbliżają się wieeeelkimi krokami .nadal nie czuję tej atmosfery . wkurzają mnie juz te wszystkie wpisy typu : "fajną mamy wiosnę tej zimy" albo "śniegu, gdzie jesteś?" . ale mogłoby spaść go choć trochę . święta bez śniegu to nie święta, prawda ? :)


w klimacie świątecznym :)

3 komentarze:

będzie mi bardzo miło, jeżeli napiszesz co sadzisz o moim blogu i o mnie ;)