sobota, 19 listopada 2011

avon .

hej ;) w dzisiejszej notce chciałabym pokazać Wam nowe nabytki z avonu, które dotarły do mnie wczoraj . ja sama nie jestem konsultantką, zamawiam u sąsiadki . nigdy nie myślałam nawet, żeby zostać konsultantką . podobno przynosi to jakieś tam zyski, ale nie mam na to czasu . 


1. Tusz do rzęs SuperShock :



miałam już jeden z tej właśnie serii, ale już dosyć dawno się skończył . w katalogu był okazja, bo to limitowana edycja i zapłaciłam za niego tylko 14, 90 ;) uznałam, że skoro tamten bardzo dobrze się sprawował, to nie mam się nad czym zastanawiać i kupiłam .

2. Perfumy Percieve :

zamówiłam je na połowę z mamą . lubię takie interesy :D  mają bardzo ładny, delikatny zapach i jest ich dosyć dużo, więc powinnyśmy być z nich zadowolone . mam je pierwszy raz . przy większym zamówieniu kosztowały 25,90 ;) 


3. Płyn do kąpieli :

taki świąteczny akcent :) ma cudowny zapach jabłek, w którym się po prostu zakochałam . mmmm ;)  wczoraj użyłam go dopiero po raz pierwszy, ale już zauważyłam, że zapach długo utrzymuje się na skórze . zapłaciłam za niego chyba 7,90 .


4. Balsam do ust :



zakupiłam go już we wcześniejszym katalogu . zbliża się zima, a moje usta są wtedy zawsze suche i popękane . postanowiłam wypróbować ten właśnie balsam o zapachu miodu i mleka . w zeszłym katalogu kosztował 6,90 , teraz z tego co się orientuje jest juz trochę droższy .


to tyle  z moich zakupów ;) Wy też używacie kosmetyków z tej firmy ?


5 komentarzy:

będzie mi bardzo miło, jeżeli napiszesz co sadzisz o moim blogu i o mnie ;)