"demony na smyczy"

wybrałam się wczoraj do biblioteki publicznej w poszukiwaniu jakiejś ciekawej książki na ferie . niestety nie miałam zbyt dużo czasu, bo czekała na mnie mama . więc po szybkim przeczytaniu opisu na końcu chwyciłam pierwszą lepszą książkę z brzegu . pomyślałam, ze jeśli mi się nie spodoba to wrócę za kilka dni i ją oddam a wypożyczę coś ciekawszego . jej tytuł to "Demony na smyczy" autorstwa Anny Onichimowskiej. zabrałam się za czytanie już wczoraj wieczorem i tak mnie wciągnęła, że skończyłam około 2 w nocy . chociaż zostało mi jeszcze kilka rozdziałów do konca mogę śmiało stwierdzić, że to jedna z najlepszych książek, jakie czytałam do tej pory ;)

książka opowiada o kilku bohaterach, którzy po dramatycznych przeżyciach próbują ułożyć swoje życie na nowo . Grażyna, po śmierci syna i wyrwaniu się ze szponów sekty, znajduje satysfakcjonującą pracę. Kamil, jej eksmąż, definitywnie zrywa z alkoholem. Jacek po terapii studiuje psychologię i zajmuje się się fotografią.Kometa, jego dziewczyna to najbardziej wyrazista postać tek książki . jest zalogowana na kilku portalach społecznościowych, pod rożnymi nazwiskami . książka jest kontynuacją powieści "Hera, moja miłość" i "Lot Komety" . muszę znaleźć je jak najszybciej ;)

wstałam dosyć wcześnie, zabrałam się za sprzątanie . zostało jeszcze kilka rzeczy do zrobienia ;) wszystko na wieczór już przygotowane . tak jak już wcześnie Wam pisałam, dzisiaj Ilona wbija na noc . postaramy się tutaj coś napisać wieczorem . miłej soboty ! : )